13-10-2011, 21:55
Witam , dostałem w rozliczeniu xboxa 360 białego arcady (jak się nie mylę,proszę o wyrozumiałość nie znam się na xboxa i 1 raz miałem go ) W zestawie był pad (bezprzewodowy )okablowanie i xbox 360 przerobiony bez dysku . Stan bdb ,włączyłem wszystko ładnie hula gratis dostałem 9 gier ,nic nie zawieszało się a ni nic . Po miesiącu użytkowania (z czego ozywałem go z 5-8h przez miesiąc )po prostu leżał i postanowiłem go sprzedać . Kolega kupił go od mnie .Przed kupnem oczywiście sprawdzony był wszystko hulało git . Dzwoni do mnie po 18 kolega i mówi że mu coś zaciela się gra ,potem xbox świecił na czerwono i tak w kółko ,raz udało się grać ,raz nie .Czy mógł uledź uszkodzeniu po przez włożenie do bagażnika (możliwe że jak jechał to gdzieś w dziurę wjechał i po prostu coś się uszkodziło ?dodam że włożył go odd tak bez pudełka ) lub tym że stal w bagaźniku ponad 3-5h na zimnym powietrzu i po prostu gdy wrócił z nim to włączył go i coś mogło sięstać z nim ? .Bo to nie możliwe żeby u mnie wszystko śmigało ,łądnie cacy a u niego zdechło . Teraz mi nie chce oddać połowy pieniędzy za xboxa . Jeszcze jedno prócz dysku ma xbox wbudowaną pamięć ? Proszę o wyrozumiałość i pomoc .Pozdrawiam